Pancit z wieprzowiną
Pancit Bihon Canton Guisado, bo tak brzmi pełna nazwa tej potrawy, to popularne filipińskie danie uliczne. Jest to gruby makaran canton zmieszany z ryżowym makaronem bihon oraz warzywami z dodatkiem wieprzowiny lub kurczaka.
Filipińczycy uwielbiają makarony i na półkach sklepowych można znaleźć wiele różnych rodzajów. Dania z makaronem często podawane są podczas ważnych uroczystości, co może wydawać się dziwne. Filipińskim daniem wigilijnym jest spaghetti, a jako birthday noodles, czyli danie serwowane na przyjęciach urodzinowych podaje się właśnie pancit.
Ze względu na swoją popularność na ulicy, makarony zawitały też do restauracji, podobnie jak inne tradycyjne filipińskie dania, które zawojowały serca obcokrajowców, takie jak Kurczak Adobo, czy Sinigang na Sampalok.
Czytaj dalej
Spaghetti z kalmarami
Dziś ponownie danie z wykorzystaniem kalmarów. Były one dla mnie egzotycznym składnikiem, dość trudnym do dostania i ogólnie niewiele o nich wiedziałam, poza tym, że tapas w Hiszpani – calamares fritos, były przepyszne. Tutaj nikos (lokalna nazwa) znajdziemy na targu codziennie, więc nie mogę sobie odmówić przyjemności skorzystania z okazji.
Trochę z lenistwa czyszczenie zwierzaków zostawiam obecnie sprzedawcy, choć początkowo robiłam to samodzielnie. Obiecuję jednak, że poświęcę jeden wpis na udokumentowanie całego procesu, bo może być on bardzo ciekawy dla kogoś, kto całe życie kupuje gotowe, mrożone squidy. Poniżej proponuję danie klasyczne, bardziej śródziemnomorskie, dla fanów spaghetti i sosu pomidorowego.
Czytaj dalej
Vermicelli z aromatycznym sosem i wołowiną
Makaron z aromatycznym sosem i wołowiną. Można jeść jako samodzielnie danie, ale również jako dodatek np. do ryżu, kaczki czy kapusty stir fry. Czytaj dalej
Fettuccine z czosnkiem, pieczoną papryką i oliwkami
Lubię proste potrawy, których składniki mówią same za siebie. Poniższy przepis jest przykładem takiego dania, gdzie liczy się jakość, a nie ilość. Wiem, wiem, zawsze powinna się liczyć jakość, ale nie zawsze mamy wybór. Do tej potrawy kupcie makaron najlepszy jaki znajdziecie, najlepiej świeży. Paprykę upieczcie sami i wybierzcie oliwki z lady, a nie ze słoika. Ostatnim krokiem jest dobór dobrego białego wina, którego kilka łyżek wzbogaci smak delikatnego sosu, a resztę wypijecie do obiadu. Czytaj dalej
Sylwestrowa sałatka z tuńczykiem, fasolą i kaparami
To jest doskonała sałatka na lato, zimę, sylwestra, urodziny, kolacje czy lunch. Większość składników najczęściej mamy już pod ręką, pozostaje nam dokupić ewentualnie kapary, zgadłam?. Kupując kapary pamiętajcie, najbardziej cenione są te mniejsze, czyli małe, niedojrzałe jeszcze pąki kwiatów. Makaron penne możecie zastąpić innym, krótkim makaronem, który macie akurat w szafce. Smacznego 🙂 Czytaj dalej
Linguine z krewetkami, kurczakiem i sałatą rocket
Kto ma ochotę na makaron, ale niekoniecznie z tradycyjnym sosem pomidorowym to linguine z krewetkami i rocket na pewno mu się spodoba. Linguine możemy zastąpić spaghetti lub fettuccine. Jest to idealna propozycja na szybki posiłek, bo to pyszne i lekkie danie przygotujemy w mniej niż 20 minut. Czytaj dalej
Potrawy w jadalnym opakowaniu – kwietniowe wyzwanie Daring Cooks
Kwietniowym wyzwaniem Daring Cooks był przepis na potrawę podaną w jadalnym naczyniu, pojemniku, lub opakowaniu. Renata, prowadząca bloga Testado, Provado & Aprovado! , trafiła swoim pomysłem w dziesiątkę, proponując przy tym kilka oryginalnych przepisów jak zupa z pieczonej dyni z krewetkami, serwowana w naczyniu wykonanym ze skórki warzywa, czy sałatka podawana w salaterce wykonanej z makaronu.
Ja również postanowiłam puścić wodzę wyobraźni i na pierwszy ogień przygotowałam Fettuccine Alfredo w parmezanowych koszyczkach, które to koszyczki z ogromną przyjemnością łamie się i przegryza podczas jedzenia makaronu. W takich serowych miseczkach możemy również podawać wiele innych dań, między innymi lekkie wiosenne sałatki.
Kolejnym pomysłem były ogórki nadziewane pikantną pastą z tuńczyka. Potrawa prosta i szybka w przygotowaniu, a przy tym elegancko podana, doskonale nadaje się na przystawkę lub lekką kolację.
Idąc dalej tym tropem, przygotowałam nadziewane serem fetą pieczone cebule, które okazały się rewelacyjne. Nadziewane warzywa nie są mi obce, jednak tak przygotowaną cebulę jadłam po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni, bo w głowie same rodzą się pomysły na kolejne farsze.
Przyszło mi również do głowy, by nieco poeksperymentować ze śniadaniem i przygotowałam jajka pieczone w chlebowych koszyczkach z kawałkami boczku. Tradycyjne połączenie śniadaniowych składników podane w niestandardowy sposób, Job done!
Był to pracowity miesiąc, a ja już wypatruję kolejnego wyzwania 🙂 Czytaj dalej
Hiyashi soba i tempura – lutowe wyzwanie Daring Cooks
Hiyashi Soba to popularna zimna sałatka, spożywana w upalne dni w Japonii i część lutowego wyzwania Daring Cooks, będącego pomysłem Lisy, prowadzącej bloga Blueberry Girl.
Soba to produkowany głównie z mąki gryczanej cienki makaron japoński, przeciwieństwo równie powszechnego, grubego makaronu udon. Soba jest niezwykle popularna, spotyka się ją zarówno na ulicach jako fast food, jak i w lepszych i gorszych restauracjach, najczęściej jako składnik zimnej sałatki z sosem do maczania, lub dodatek do gorącej zupy.
Tradycyjnie podana sałatka wygląda następująco: ugotowany makaron podawany jest na bambusowej tacce, a wokół niego, w małych miseczkach podaje się wybrane przez klienta dodatki i sos. Porcje makaronu, razem z dodatkiem macza się w sosie. Każdy kęs może być inny, w zależności od wybranego składnika-dodatku: z kurczakiem, z rzepą, z omletem jajecznym itd.
Dzisiejsze danie to właśnie przykład takiej sałatki. Wybrałam wersję z ostrym sosem, oraz kurczakiem, omletem jajecznym, białą rzepą i kiełkami fasoli mung, ale w tej kwestii nie ma specjalnych zasad, więc można poeksperymentować i sos i toppingi wybrać zależ
nie od upodobań podniebienia. Najważniejszą rzeczą jest jednak dobrze ugotowany makaron.
Drugą częścią wyzwania było przygotowanie warzyw lub owoców morza w tempurze, czyli lekkim cieście naleśnikowym (znacznie bardziej wodnistym niż nasze ciasto naleśnikowe). Ciasto na tempurę jest rzadkie, z grudkami mąki (nie miesza się go zbyt długo). Zwykle dodaje się do niego kostki lodu, aby utrzymać bardzo niską temperaturę. Wynikiem jest bardzo chrupiąca i puszysta panierka. Ciasto wymieszane zbyt dokładnie staje się gumowate i nasiąka olejem. Tempura jest bardzo smacznym wyzwaniem dla amatora kuchni japońskiej, tak odmienna od naszych panierowanych smażonych kurczaków 🙂 Czytaj dalej
Penne z pesto szpinakowym
U hu ha, przyszła zima zła…do Poznania. Wczorajszy wieczór był dla mnie wyjątkowy, bo takiej śnieżycy dawno nie widziałam. W Anglii pogoda nas jednak rozpieszczała :). Odwiedziła mnie wczoraj siostra i tak się złożyło, że została na noc – tramwaje przestały jeździć, o taksówce można było pomarzyć, spacer w takich warunkach nie należałby z pewnością do przyjemności. Ciekawe jak nasi biedni, wymarznięci kibice wrócili do domu? Pewnie niosła ich radość z wywalczonego awansu. Gdy za oknem hulała śnieżna zawierucha, umilałyśmy sobie wieczór popijając grzane wino i zajadając się penne ze szpinakiem, które na pewno przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom tego zielonego warzywa :). Czytaj dalej
Wiosenne spring rolls czyli warzywne sajgonki
Dzisiejszy wpis ucieszy wszystkich dbających o linie: lekkie i pełne smaku orientalne spring rolls (sajgonki). Jako nadzienie wykorzystałam same wiosenne składniki wymieszane z gotowanym kurczakiem i krewetkami, a papier ryżowy zamiast tradycyjnie smażyć w głębokim tłuszczu, namoczyłam jedynie w wodzie – niskokalorycznie i pysznie 🙂 Orientalne sosy do maczania, wietnamski i hoisin na ostro, dodatkowo podkreśliły egzotyczny charakter przekąski.
Masło orzechowe – lipcowe wyzwanie Daring Cooks
Przygotowanie domowego masła orzechowego i wykorzystanie go w przepisie to kolejne, lipcowe wyzwanie Daring Cooks, którego autorkami są Margie prowadząca bloga More Please i Natashya z bloga Living in the Kitchen with Puppies.
Masło orzechowe, które najczęściej stosowane jest przy wypieku słodkości jako składnik ciastek, babek, czy tortów, w lipcowym wyzwaniu należało wykorzystać w gotowaniu. W kuchni azjatyckiej i afrykańskiej już dawno odkryto zalety masła orzechowego jako substytutu produktów mlecznych i oleistych. Możemy z powodzeniem wykorzystać je jako zagęszczacz do sosów, dip do grillowanych mięs, warzyw i owoców lub do smarowania tostów i naleśników. Czytaj dalej
Gnocchi z chrupiącą skórką z ricottą podane z sosem ze szpinakiem al dente, pieczarkami i serem pleśniowym
Gnocchi to rodzaj włoskich grubych klusek tradycyjnie robionych z mąki, ziemniaków lub bułki tartej, najlepiej według wielu przepisów smakują podane miękkie i puszyste.
Nigdy nie byłam wielkim fanem klusek, ale pomysł, żeby do masy zamiast ziemniaków dodać delikatnego serka ricotta mnie przekonał. Kluski wyszły lekkie, kremowe i puszyste wewnątrz, a dzięki podsmażeniu na patelni uzyskały wspaniałą złocistą i chrupiącą skórkę.
W połączeniu z sosem z pieczarkami, serem pleśniowym i szpinakiem al dente danie okazało się bardzo aromatyczne i o intensywnym wyrazistym kremowym smaku równoważonym chrupkością słonawej boczkowej posypki. Czytaj dalej
Penne z klopsikami
Jestem ogromną wielbicielką kuchni włoskiej, od której zaczęłam swoje kulinarne eksperymentowanie, a było to… dawno. Od tego czasu przewinęły się przez moje ręce tysiące przepisów na sosy pomidorowe, makarony, pizze. Nie pamiętam nawet kiedy zaczęłam gotować z pamięci, dodając składniki na oko i intuicyjnie zmieniając to i owo. Prowadzenie bloga i notowanie przepisów zmieniło moje podejście do gotowania, rozważniej modyfikuję i przyprawiam dania, skrupulatnie notując każdą dodaną szczyptę 😉 Mam przy tym dużo zabawy i satysfakcji, widząc jak powstaje mój własny przepis, z którym mogę się w końcu z kimś podzielić. Poniższe penne z klopsikami jest właśnie wynikiem takiej zabawy w kuchni i na pewno zadowoli wielbicieli aromatycznych, lekko pikantnych dań kuchni włoskiej 🙂 Czytaj dalej
Makaronowa sałatka w sosie sezamowym z zielonym ogórkiem
Przepis na sałatke pochodzi z poradnika kucharskiego Tyler Florence „Eat this book”. Jest mało skomplikowany i mimo dużej liczby składników sałatkę przygotowuje się bardzo łatwo i szybko. Zamiast zwykłego makaronu jajecznego, który szybko wchonął w siebie sos polecam jednak makaron typu udon, sobę lub somen, które moim zdaniem lepiej nadają się do zimnych sałatek. Zielony ogórek wnosi świeżość, dodaje chrupkości i jest ciekawą przeciwwagą dla słodkiego orzechowego smaku. Czytaj dalej
Serowe cannelloni w sosie z chorizo
Mój kochany mąż stwierdził ostatnio nie bez racji, że dawno nie jedliśmy makaronu. Bardzo lubimy włoską kuchnię, która kiedyś królowała na naszym stole. Pochwalę się nieskromnie, że w gotowaniu makaronów doszłam do perfekcji, ale jako, że interesuje mnie wiele różnych smaków, pasta poszła jakoś chwilowo w zapomnienie. Oj, niesłusznie, więc postanowiłam to niedopatrzenie naprawić. Po niedawnej zupce z chorizo miałam cały czas apetyt na charakterystyczny smak tej kiełbaski. Efektem jest poniższy przepis, bardzo moim zdaniem udany, zatem polecam. Proporcje są tylko propozycją, ważne, aby chorizo stanowiło przynajmniej 1/3 zawartości sosu, który można podać właściwie z każdym makaronem. Smacznego! Czytaj dalej