Monikucha online

Ryba z pomidorową salsą i oliwkami

WH3A0691 copy

Z dostępnością składników na filipińskiej prowincji bywa różnie, stąd nie planuję posiłków z wyprzedzeniem tylko staram się improwizować z wykorzystaniem tego co mam pod reką.
Wyobraźcie sobie moją radość, gdy ostatnio znalazłam na półce sklepowej zielone oliwki, których nie jedliśmy od czasu powrotu na wyspę, czyli od ponad ośmiu miesięcy. Natychmiast wróciło wspomnienie ciepłych letnich wieczorów spędzanych na balkonie naszego mieszkanka z kieliszkiem wina i deską serów, szynek parmeńskich, winogron, orzechów i pysznych oliwek właśnie. Powspominać zawsze miło.

Choć sery i jamony nadal pozostają w sferze marzeń, oliwki po długiej przerwie znów zagościły w mojej kuchni. Na pierwszy ogień poszła pomidorowo-oliwkowa salsa – popularny w kuchni śródziemnomorskiej dodatek do ryb i owoców morza.

Czytaj dalej

15 lipca, 2014 Posted by | Filipiny, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, ryby | , , | Dodaj komentarz

Kalmary na jajku sadzonym z pomidorami

WH3A3391

Świeżo złowione kalmary to lokalny produkt, w jaki na bantayanskim rynku zaopatrujemy się chyba najczęściej, naturalnie zaraz po rybach. Towar dostępny jest praktycznie codziennie, kilogram to koszt około 14zl, czyli mniej więcej tyle ile trzeba zapłacić za kilo droższych ryb, czyszczenie i usunięcie czarnej mazi, czyli atramentu zalegającego w wnętrznościach w cenie. Nasza gospodyni mówiła, że ten atrament również wykorzystuje się w kuchni, ale na razie nie zgłębiłam tego tematu, może przyjdzie na to czas. Zwykle kalmary podaję ze spaghetti i sosem pomidorowym, albo po prostu jako smażone krążki., panierowane, bądź nie. Tym razem spróbowałam przygotować je na śniadanie, nieco eksperymentalnie, na jajku sadzonym. Efekt byl pozytywnie zaskakujacy, z pewnością danie powróci jeszcze na stół.

Czytaj dalej

 

3 lipca, 2014 Posted by | jajka, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, owoce morza, śniadania | , | Dodaj komentarz

Filet białej ryby ze szpinakiem

WH3A3676

Na lekki i wiosenny obiad polecam danie klasyczne: filet z białej ryby ze szpinakiem.  Zwykle używam mięsa delikatnego i lekko tłustego, a jego przygotowanie może wydawać się stosunkowo proste. I jest tak rzeczywiście, natomiast tak jak w przypadku wysokiej jakości mięsa wołowego (nie ma w kuchni większej zbrodni, niż przesmażenie steka z polędwicy), należy uważać i pilnować czasu, jaki filety spędzają na patelni. Zazwyczaj przed smażeniem delikatnie marynuję mięso solą, pieprzem, limonką i zieloną pietruszką, aczkolwiek nie uważam tego kroku za absolutnie obowiązkowy. Do smażenia, wedle upodobań, można użyć oleju lub masła.

Czytaj dalej

5 czerwca, 2014 Posted by | Filipiny, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, ryby, ryż, szpinak, wegetariańskie | , | 1 komentarz

Spaghetti z kalmarami

spaDziś ponownie danie z wykorzystaniem kalmarów. Były one dla mnie egzotycznym składnikiem, dość trudnym do dostania i ogólnie niewiele o nich wiedziałam, poza tym, że tapas w Hiszpani – calamares fritos, były przepyszne. Tutaj nikos (lokalna nazwa) znajdziemy na targu codziennie, więc nie mogę sobie odmówić przyjemności skorzystania z okazji.

Trochę z lenistwa czyszczenie zwierzaków zostawiam obecnie sprzedawcy, choć początkowo robiłam to samodzielnie. Obiecuję jednak, że poświęcę jeden wpis na udokumentowanie całego procesu, bo może być on bardzo ciekawy dla kogoś, kto całe życie kupuje gotowe, mrożone squidy. Poniżej proponuję danie klasyczne, bardziej śródziemnomorskie, dla fanów spaghetti i sosu pomidorowego.

 

 

Czytaj dalej

3 kwietnia, 2014 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, makaron, o jedzeniu i piciu, orientalne, owoce morza, wegetariańskie | | Dodaj komentarz

Fettuccine z czosnkiem, pieczoną papryką i oliwkami

Lubię proste potrawy, których składniki mówią same za siebie. Poniższy przepis jest przykładem takiego dania, gdzie liczy się jakość, a nie ilość. Wiem, wiem, zawsze powinna się liczyć jakość, ale nie zawsze mamy wybór. Do tej potrawy kupcie makaron najlepszy jaki znajdziecie, najlepiej świeży. Paprykę upieczcie sami i wybierzcie oliwki z lady, a nie ze słoika. Ostatnim krokiem jest dobór dobrego białego wina, którego kilka łyżek wzbogaci smak delikatnego sosu, a resztę wypijecie do obiadu. Czytaj dalej

2 lutego, 2012 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, makaron, o jedzeniu i piciu, papryka | , | 2 Komentarze

Linguine z krewetkami, kurczakiem i sałatą rocket

 Kto ma ochotę na makaron, ale niekoniecznie z tradycyjnym sosem pomidorowym to linguine z krewetkami i rocket na pewno mu się spodoba. Linguine możemy zastąpić spaghetti lub fettuccine. Jest to idealna propozycja na szybki posiłek, bo to pyszne i lekkie danie przygotujemy w mniej niż 20 minut. Czytaj dalej

18 października, 2011 Posted by | krewetki, kuchnia śródziemnomorska, kurczak, makaron, o jedzeniu i piciu | , , | 5 Komentarzy

Tortilla Espanola na śniadanie

Jest to pomysł na śniadanie dla tych, którym się akurat nie śpieszy. Tortilla, której sekretem jest duża ilość długo podsmażanej, słodkiej cebulki i podpieczonych ziemniaków ze stosunkowo niewielką ilością jajek. Nie można też pominąć udziału pomidorowo-paprykowej salsy w tym zestawie,  której słodko-kwaśny smak nadaje wyrazistości całemu daniu i sprawia, że wciąż ma się ochotę na dokładkę. Czytaj dalej

10 października, 2011 Posted by | cebula, jajka, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, papryka, wegetariańskie, ziemniaki, śniadania | , , , , | Dodaj komentarz

Potrawy w jadalnym opakowaniu – kwietniowe wyzwanie Daring Cooks

Kwietniowym wyzwaniem Daring Cooks był przepis na potrawę podaną w jadalnym naczyniu, pojemniku, lub opakowaniu. Renata, prowadząca bloga Testado, Provado & Aprovado! , trafiła swoim pomysłem w dziesiątkę, proponując przy tym kilka oryginalnych przepisów jak zupa z pieczonej dyni z krewetkami, serwowana w naczyniu wykonanym ze skórki warzywa, czy sałatka podawana w salaterce wykonanej z makaronu.

Ja również postanowiłam puścić wodzę wyobraźni i na pierwszy ogień przygotowałam Fettuccine Alfredo w parmezanowych koszyczkach, które to koszyczki z ogromną przyjemnością łamie się i przegryza podczas jedzenia makaronu. W takich serowych miseczkach możemy również podawać wiele innych dań, między innymi lekkie wiosenne sałatki.

Kolejnym pomysłem były ogórki nadziewane pikantną pastą z tuńczyka. Potrawa prosta i szybka w przygotowaniu, a przy tym elegancko podana, doskonale nadaje się na przystawkę lub lekką kolację.

Idąc dalej tym tropem, przygotowałam nadziewane serem fetą pieczone cebule, które okazały się rewelacyjne. Nadziewane warzywa nie są mi obce, jednak tak przygotowaną cebulę jadłam po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni, bo w głowie same rodzą się pomysły na kolejne farsze.

Przyszło mi również do głowy, by nieco poeksperymentować ze śniadaniem i przygotowałam jajka pieczone w chlebowych koszyczkach z kawałkami boczku. Tradycyjne połączenie śniadaniowych składników podane w niestandardowy sposób, Job done!

Był to pracowity miesiąc, a ja już wypatruję kolejnego wyzwania 🙂 Czytaj dalej

16 kwietnia, 2011 Posted by | cebula, finger food, kuchnia śródziemnomorska, makaron, o jedzeniu i piciu, sałatki, sery, The Daring Cooks, wegetariańskie, zakąski, śniadania | , , , , , , , , | 4 Komentarze

Grissini

Grissini czyli włoskie paluszki chlebowe są świetnym snackiem na karnawałową imprezę. Przygotowuje się je łatwo i szybko, a dodatkowo można je przechowywać aż do 5 dni. Grissini, zależnie od posypki, mogą być różne. Do naszych faworytów należą serowe, sezamowe i z makiem. Polecam nie tylko na karnawał. 🙂 Czytaj dalej

10 stycznia, 2011 Posted by | chleb, finger food, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, zakąski | , | 7 Komentarzy

Panzanella i stek z polędwicy wołowej

Chociaż bawię się tutaj na blogu w różne eksperymenty inspirowane kuchniami z najrozmaitszych zakątków globu, niekwestionowany król stołu, jak mawia mój mąż, jest tylko jeden – stek z polędwicy wołowej. Co do zasady się z nim zgadzam i aż dziwne, że nie pojawiła się tu jeszcze nawet wzmianka na jego temat. Przynajmniej pod postacią klasyczną, bo kiedyś pisałam o beef Wellington, daniu również absolutnie rewelacyjnym i które zdecydowanie polecam na jak najelegantsze z okazji (warto wcześniej wypróbować, bo może okazać się trudne technicznie)

Wracając jednak do steka z polędwicy wołowej – pora nadrobić to karygodne niedopatrzenie. Swego czasu była w Poznaniu, w Starym Browarze, restauracja Rodeo Drive Grill, gdzie pierwszorzędnej urody kelnerki podawały steki przyrządzone po prostu wzorowo, wypieczone według życzenia, w świetnie stylizowanym wnętrzu, z fajnymi dodatkami, z dzbanem piwa. Oboje ubolewamy nad tym, że miejsce zniknęło z kulinarnej mapy Poznania. Cóż, pozostaje zaopatrzyć się w najwyższej jakości polędwicę i przygotować cudo w domu samodzielnie. Marcinkowi przygotowuję krwisty, sama czekam jeszcze chwilkę by doszedł do, powiedzmy, medium rare.

Steki podałam w połączeniu z przystawką prosto ze słonecznej Toskanii, panzanellą. Ta prosta sałatka z kawałkami chleba i pomidorami, danie lekkie i wiosenne, wprawiło nas w bardzo dobry nastrój i spowodowało, że choć na chwilę zapomnieliśmy o śniegu i mrozie za oknem. Do tego miękki, aromatyczny, świeży, gorący krwisty stek z ładnie zapieczoną skórką, czego chcieć więcej? Jako umilacz długich zimowych wieczorów takie danie nadaje się znakomicie. Czytaj dalej

9 grudnia, 2010 Posted by | chleb, kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, sałatki, wołowinka | , , | 3 Komentarze

Penne z pesto szpinakowym

U hu ha, przyszła zima zła…do Poznania. Wczorajszy wieczór był dla mnie wyjątkowy, bo takiej śnieżycy dawno nie widziałam. W Anglii pogoda nas jednak rozpieszczała :).  Odwiedziła mnie wczoraj siostra  i tak się złożyło, że została na noc – tramwaje przestały jeździć, o taksówce można było pomarzyć, spacer w takich warunkach nie należałby z pewnością do przyjemności. Ciekawe jak nasi biedni, wymarznięci kibice wrócili do domu? Pewnie niosła ich radość z wywalczonego awansu.  Gdy za oknem hulała śnieżna zawierucha, umilałyśmy sobie wieczór popijając grzane wino i zajadając się penne ze szpinakiem, które na pewno przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom tego zielonego warzywa :).  Czytaj dalej

2 grudnia, 2010 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, makaron, o jedzeniu i piciu, szpinak | , , , | 6 Komentarzy

Bruschetta

Bruschetta (czyt. brusketta) to jedna z naszych ulubionych włoskich otwartych kanapek i to głównie z myślą o niej piekłam niedawno ciabatte. Przystawka, jak łatwo domyślić się po składnikach,  pochodzi ze środkowych Włoch, gdzie pojawiała się na stołach już w XV lub XVI wieku. Poniższy przepis to klasyka, która w zależności od regionu może być uzupełniana o dodatkowe składniki takie jak ser mozarella, szynka parmeńska, prosciutto, fasola itp.

Ten włoski przysmak pojawia się na naszym stole już parenaście lat, ale tym razem pierwszy raz skorzystałam z chleba domowego wypieku. Nie muszę chyba pisać, że dzięki temu bruschetta była wyjątkowa, pyszna, wyborna ach i och 😉  Czytaj dalej

10 września, 2010 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu | , | 3 Komentarze

Krem z pieczonej papryki

Pieczona papryka jest jednym z moim ulubionych warzyw i przygotowanie jej w domu jest niezmiernie łatwe. Zaręczam wam, że jeżeli choć raz upieczecie paprykę samodzielnie, nigdy więcej nie kupicie gotowej w słoiku!

Polecam sprawdzoną przez ze mnie metodę pieczenia papryki, dzięki której skórka łatwo odchodzi od soczystego i mięsistego miąższu. Całą paprykę smaruję oliwą z oliwek i nacieram lekko solą (nie kroję papryki w ćwiartki przed pieczeniem, bo moim zdaniem miąższ wychodzi znacznie smaczniejszy, gdy papryka jest w całości), układam na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem pergaminowym i piekę w 200ºC przez około 15-20 minut aż skórka sczernieje. Następnie przekładam gorące papryki do papierowej torby i czekam kolejne 15-20 minut aż ostygną. Dzięki temu bardzo łatwo usunąć środek z pestkami chwytając za ogonek i obrać ze paprykę  skórki. Zachęcam do spróbowania! Czytaj dalej

26 sierpnia, 2010 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, papryka, zupy | , , , | 10 Komentarzy

Pizza z mozzarellą, kurczakiem, chili i rukolą

Dzisiaj kolejna propozycja dla miłośników domowej pizzy 🙂 Czytaj dalej

25 sierpnia, 2010 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, pizza | , | 10 Komentarzy

Gazpacho shooters

Gazpacho to klasyczny hiszpański chłodnik na bazie pomidorów, bardzo popularny nie tylko w Andaluzji, z której się wywodzi, ale również Portugalii i w Ameryce Południowej.  Przedstawiam gazpacho w wersji nieznacznie odbiegające od klasycznej, w której zamiast surowych warzyw, wykorzystałam pieczone pomidory i paprykę, a  chłodnik podałam w indywidualnych kieliszkach na szybkie orzeźwienie 😉 Czytaj dalej

10 sierpnia, 2010 Posted by | kuchnia śródziemnomorska, o jedzeniu i piciu, papryka, wegetariańskie, zupy | , , , | 12 Komentarzy