Hobby -gotowanie
Można zjeść byle co, ale nie byle jak zrobione.
Gotowanie jest moją pasją. Od kiedy? Można powiedzieć, że gotuję od zawsze. Od kiedy pamiętam, zaglądałam mamie do garnków. Jako nastoletnie dziewcze (szkoła podstawowa) nie zabierałam się jeszcze do poważnych dań. Byłam za to mistrzem wypieków: ciasteczek, torcików, placków. W domu z góry było wiadomo, że na wszystkie imieniny, urodziny i święta pieczę ja. Z czasem asortyment zaczął się powiększać: sałatki, przekąski, zupy i na końcu całe zestawy. Ale tak naprawdę zaczęłam gotować jak wyprowadziłam się z domu. Miałam swoją kuchnię i świat należał do mnie! 😆