Ziemniaczane koszyczki w sylwestrową noc
To już mój ostatni wpis w tym roku. Moja propozycja na przystawkę w sylwestrową noc. Lubię jeść takie małe cudeńka na przystawki. Lekko pobudzają mój apetyt i nim skończę, ochota na główne danie wzrasta ekspresowo. Ogromną zaletą koszyczków jest ich uniwersalność i różnorodność zarazem. Nadzieniem może być wszystko . Ja wypróbowałam wędzonego łososia z kwaśną śmietaną i ser stilton z dżemem żurawinowym. Moim zdecydowanym faworytem okazała się para żurawina z serem. Dwa mocne smaki, idealnie się przenikały. Koszyczki same w sobie mają delikatną teksturę, lekko chrupiącą i cieniutką skórkę. Smak ziemniaka jest subtelnie wyczuwalny, co pozwala nadzieniu grać pierwsze skrzypce. Idealne danie na większą imprezę lub małe co nieco 🙂 Czytaj dalej